Archiwum strony

PŚ Trondheim: Anders Bardal wygrywa, Stoch coraz bliżej Kryształowej Kuli

Aga Pająk | 7.3.14 | 16 komentarze

Dzisiejszy konkurs Pucharu Świata w Trondheim wygrał Anders Bardal, który w swoich próbach uzyskał 136,5 i 131 metrów. Drugie miejsce zajął Andreas Kofler (136,5 m i 131,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Noriaki Kasai (135,5 m i 132 m).

Tuż za najlepszą trójką uplasował się lider po pierwszej serii - Roman Koudelka (137 m i 125,5 m). Dalej kolejno miejsca zajęli Reruhi Shimizu (132,5 m i 128 m), Jernej Dajan (129,5 m i 131,5 m), Severin Freund (126,5 m i 135,5 m) oraz Michael Hayboeck (133 m i 124 m). Kamil Stoch (127 m i 127 m) był 9. Czołową "10" zamknął Anssi Koivuranta (129,5 m i 126,5 m).

Piotr Żyła (129,5 m i 132 m) był 12., Jan Ziobro (126 m i 127,5 m) - 21., a Maciej Kot (123 m i 125 m) - 25. Do serii finałowej nie awansowali Dawid Kubacki (120,5 m) - 31. i Klemens Murańka (118,5 m) - 39.

źródło: informacja własna

Kategorie: , , , , , ,


16 komentarzy:

  1. Chyba nastąpiło przebudzenie w naszej kadrze :) ale to dobrze Piotr już o niebo lepiej,
    Teraz z kolei Maciek kombinuje i wykombinować nie może.
    W sumie nie jest źle wszystko wraca na normalne tory przed MŚL.
    Szkoda Klimka ten to ma pecha do warunków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pamiętasz jak jeszcze niedawno rzesze miłośników Gregora wypisywały na forach idiotyzmy, że Gregor pokrzywdzony, bo ma największe odjęcia i że przez to przegrał jakąś KK..... kompletna paranoja.
      A naszych dziś wiatr nie kochał, choć pewnie niektórzy jeszcze uważają, że zyskali na punktach....

      Usuń
    2. No przepraszam ale to nie my zaczeliśmy dyskusje "kto zyskał a kto stracił..."

      Usuń
    3. Ok. ale czy to znaczy, że nie mając innych argumentów pisać nieprawdę i obstawać przy tym na przekór logicznym argumentom?

      Usuń
    4. Ciekawa jestem czy zgodzicie się z takim wnioskiem, jaki nasunął mi się po konkursach w tym sezonie. Otóż, gdy były kiedyś takie czasy, że liderem PŚ, czy też zawodnikiem pierwszej trójki był Austriak, to wtedy bardziej zwracano uwagę na warunki - to znaczy, gdy był gorsze od innych zawodników - był zdejmowany z belki. Tłumaczono, że lider, czołówka ma skakać w porównywalnych. Obecnie - gdy żaden Austriak o KK nie walczy jury idzie na żywioł - jakie los mu warunki wylosuje, takie ma... dziś konkurs był kuriozalny +8 Maciek, niektórzy -6. Ani jednego zawodnika nie zdjęto z belki!!!!

      Usuń
    5. Może twój spiskowy umysł nie obejmuje sytuacji z prognozami pogody, które mówią, ze z każdą godziną będzie gorzej, a więc organizatorzy chcą jak najszybciej wypuścić wszystkich. Nie wiem czy ogarnięta furią z powodu puszczenie biednego Dawidka z 3pkt w plecy zauważyłąs, ze nawet przerwy nie było w trakcje serii, ale co to to pewnie oszustwo i spisek.

      A co do korzystania na dodaniach i odjęciach to ci wypunktowałem na czym to polega, jeżeli dalej nie zrozumiałaś to mogę to powtórzyć.

      Usuń
    6. A możesz czytać uważniej? Napisałam - PO KONKURSACH, nie chodziło mi tylko o wczorajszy konkurs. Uważam, że obecnie czołówkę (gdy nie ma w niej Austriaka) puszcza się "jak leci", nie ściąga z belki, gdy ma gorsze warunki - stąd czasem skoczkowie z czołówki, będąc w wysokiej formie, zajmują odległe miejsca
      a co do punktów za wiatr - jesteś chyba jedyną osobą na planecie, która uważa, że jeżeli komuś odejmują punkty to traci.... mieszasz dwa systemy - stary i nowy. A w starym, bez punktów, gdy większość skoczków miałą wiatr pod narty i następowało odwrócenie kierunki i wiatr był niekorzystny, to przeczekiwano (oczywiście w miarę możliwości - jednemu więcej drugiemu mniej) te warunki... teraz tego nie ma - bo przecież są punkty..... które i tak prawie niczego nie wyrównują.

      Usuń
    7. Nie udawaj głupiej, ok? Wyjaśniłem ci dokładnie na czym polega "tracenie", a ty dalej swoje bajanie uskuteczniasz, tak więc albo nie rozumiesz słowa pisanego, albo nie wiesz co napisać by sie ze spiskami zgadzało. A co do czekania w starym systemie, to się nie ośmieszaj bo wyglądało to podobnie jak obecnie.

      Dla przypomnienia opisze jeszcze raz na czym polega tracenie na minusach bo moze zapomniałaś.

      1. Zawodnik ma dobry wiatr.

      2. Zawodnik dzięki temu leci daleko

      3. Zawodnik dostaje punkty minusowe

      4. Usuwamy punkty za wiatr, zeby powstał nam stary system, czego żądasz w każdym wpisie.

      5. Zawodnik ma metry z punktu durgiego, ale jako, że nie ma kompensacji za wiatr to nie am minusa.

      6. Zawodnik jest znacznie wyżej.

      7. Reasumując zawodnik stracił na wprowadzeniu nowego systemu.

      Dlaczego odnoszę to do starego systemu, a no dlatego, ze w każdym wpisie podkreślasz, ze Austriacy skorzystali na NS.

      Usuń
    8. No i znowu nie przeczytałeś mojego posta. I dalej mieszasz dwa systemy. Nie ma czegoś takiego jak "usuwamy punkty za wiatr i obliczamy co by było gdyby..." W momencie rozgrywania konkursu według NS zupełnie zmienia się korytarz, zawodnicy są puszczani w przednim i tylnym wietrze, bo są przeliczniki, które coś tam wyrównują. Gdyby punktów za wiatr nie było - zawodnicy nie byliby puszczani w tak niekorzystnych warunkach - przecież to był jeden z argumentów za NS - konkursy wtedy się przeciągały bo wyczekiwano na warunki porównywalne. ... teraz odbywa się to rzadko, nawet gdy wiatr się wzmaga, to obniża się belkę, korytarz staje się dozwolony.... więc większość konkursów, nawet nie da się przeliczyć według starego systemu, bo występują zmiany belek...
      więc przestań pisać głupoty, że zawodnik, czy Austriak jakiś stracił na NS....

      Usuń
    9. Więc jeszcze raz- teoretyczne usuwanie punktów za wiatr i leczenie "po staremu" nie ma żadnego sensu i uzasadnienia wobec obecnego sposobu rozgrywania konkursów. Uważam, że to rozumiesz, tylko, że to jest jedyny sposób, by łudzić się, że np. Gregor traci w tym systemie.... co faktycznie widać w ilości wygranych przez niego konkursów ....

      Usuń
  2. Dziś kwalifikacji nie ma na eurosporcie ani jednym ani drugim.
    Ale są na żywo na TVP info o 19.00 i sport.tvp.pl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Dona
      Dzięki Ci po stokroć, bo bym przegapił.

      @Dona, Gina, dziewczyny z redakcji
      Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, radości i pociechy z życia :)

      Usuń
    2. .... i wielu, wielu ciekawych dyskusji ;)
      Dzięki :)

      Usuń
    3. O bardzo dziękuję :)

      Usuń
    4. @Gina
      ... i wielu, wielu, ciekawych dyskusji :)
      Proszę bardzo :)

      Usuń
  3. Potem wieczorem jest na euro retransmisja ....

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA