Archiwum strony

PŚ Ruka: Anders Bardal wygrywa kwalifikacje

Aga Pająk | 27.11.14 | 6 komentarze

Kwalifikacje do jutrzejszego konkursu Pucharu Świata wygrał Anders Bardal, który w swojej próbie uzyskał 140,5 metra. Drugie miejsce zajął Anssi Koivuranta (133,5 m), a trzeci był Severin Freund (131,5 m).


Dalej kolejno uplasowali się Andreas Kofler (132 m), Jakub Janda (136 m), Krzysztof Biegun (130,5 m), Lauri Asikainen (133 m) i Gregor Schlierenzauer (121,5 m). Dziewiąty był Vladislav Boyarintsev (132,5 m), a czołową "10" zamknął Anze Lanisek (137,5 m).

Awansowali także Dawid Kubacki (118 m) - 26., Piotr Żyła (112 m) - 28. i Aleksander Zniszczoł (123 m) - 33.
źródło: informacja własna

Kategorie: , , , , , ,


6 komentarzy:

  1. hm.... wiatr wiatrem, warunki warunkami, ale naprawdę nie trzeba było skakać pod rekord, by wejść do konkursu....obawiam się, że to betonowanie kadry zaczyna się obracać przeciwko skoczkom - młodsi tracą motywację, a starsi czują nietyklani i zbyt pewni siebie....niestety, ale Dawidowi kończy się (moim zdaniem) czas na wykazywanie się niezależnie od wyników.... ciągle to wychodzenie w górę, spadanie z dużej wysokości....o Huli nie piszę, bo moje zdanie o nim jest niezmienne.... czy tak trudno dawać szansę młodym, gdy są w niezłej dyspozycji i wymieniać ich na innych młodych, gdy ją tracą? Dlaczego "stawia" się na skoczka, który od kilku lat obniża swoją formę??? Wiem, wiem - Matura (wyjątek od reguły).... wygląda, że Finowie, któym niedawno tak współczuliśmy biją nas już na głowę... Zgodnie z opinią trenera to Hula, Kubacki, Ziobro i Kot mają formę - nie Zniszczoł i Biegun....

    OdpowiedzUsuń
  2. Stefan chyba już potwierdził swoją przydatność do składu na PŚ. Nie przyda się. Pykło w drugim treningu, podwiało, odleciało. Oprócz tego rozpacz. Już do Kuusamo poleciał dzięki kontuzji Stocha, a wcześniejszymi pierwszymi wyborami byli niedawni juniorzy, co wiele mówi przy polityce startowej PZN (Kuusamo jest be dla młodych i niedoświadczonych).

    A z przyjemnych rzeczy. W Kuusamo trwa magia Królowej Zimy. Bajkowy podbiegunowy świat. Zima :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już nawet lubię, że jest taki konkurs, gdzie zawsze śledzi się nie formę skoczków, ale farta do warunków....

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem powinni wprowadzić pewną modyfikację systemu polegającą na ustaleniu widełek, w których mogą się zmieścić wyliczone punkty za wiatr.
    Jeśli po oddanym skoku zawodnik dostanie za dużo punktów dodatnich lub za dużo mu się ich odejmie- powtarza skok. Jeśli w drugim skoku zmieści się w widełkach- zalicza się drugi skok, jeśli natomiast znów punkty przekroczą widełki- przyjmuje się wynik bliższy widełkom.

    OdpowiedzUsuń
  5. Naszym to by dziś i grabie nie pomogły (nie mówiąc o widełkach).....

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobno nie ma się czym martwić, że to niby początek sezonu :)
    Tylko, że wszyscy pozostali z innych ekip maja też ten początek i jak na razie to inni leją naszych jak chcą. Gołym okiem widac kto bryluje od początku sezonu i słuchać już nie mogę Tajnera w studio, że tym innym zniżka formy przyjdzie a nasi pójdą w górę z formą.
    Tylko, że ci co teraz brylują nabiją sobie tyle punktów w generalce, że potem będą w lepszej sytuacji iż będą mogli sobie coś odpuścić a formę mogą podtrzymać przez cały sezon.
    Nie jest też powiedziane, że jak Kamil w końcu zacznie startować to błyśnie formą na czołówkę brak obecnie treningów w normalnym cyklu może wytrącić go z formy jaką pewnie miał. Kadra jest bez formy i tyle.
    Jakos przezyję to Kuusamo i poczekam na następny konkurs z nadzieją, że jednak zaskoczą.

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA