Archiwum strony

Skład Polaków na Klingenthal

Krwisty | 14.11.14 | 32 komentarze

Łukasz Kruczek przedstawił skład polskiej kadry na zbliżające się zawody Pucharu Świata w Klingenthal. 

22 i 23 listopada w pierwszym, inaugurującym sezon konkursie wezmą udział: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Jan Ziobro, Dawid Kubacki. Dodatkowo szeregi  naszej reprezentacji zaliczy dwóch zawodników z kadry B prowadzonej przez trenera Macieja Maciusiaka, czyli Bartłomiej Kłusek oraz Stefan Hula

Zawody na skoczni Vogtland Arena w niemieckim Klingenthal rozpoczną się piątkowymi kwalifikacjami, w których zobaczymy wszystkich siedmiu skoczków. Sobota upłynie nam pod znakiem konkursu drużynowego, a dzień później w niedzielę odbędzie się konkurs indywidualny. 



Program zawodów:

Piątek, 21.11.2014

10:00 - Odprawa techniczna
15:30 - Oficjalny trening (2 serie)
18:00 - Kwalifikacje

Sobota, 22.11.2014

14:45 - Seria próbna
16:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 23.11.2014

10:45 - Seria próbna
12:00 - Pierwsza seria konkursowa





Źródło: PZN

Kategorie: ,


32 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Skład kadry na rozpoczęcie sezonu 2025-2066
      xxx-yyy-zzzz..... i dodatkowo kadrę zasili (nie uzupełni, skądże - jak jakaś zapchaj dziura) lecz zasili - wzbogaci - Stefan Hula :)

      Usuń
    2. Ja odnoszę wrażenie, że Stefek jeżdzi i testuje nowe kombinezony wszak ma swoją firmę.Kombinezony testowane w warunkach startowych :) albo będzie DSQ ? albo nie.
      No i jakieś startowe wpadnie przy okazji.
      Bo nie sądzę żeby nadal zdobywał doświadczenie.

      Usuń
    3. Nie wiem, co i jak miałby w ten sposób testować.
      Jego koledzy też startują w zawodach, w kombinezonach z jego firmy. Już przed zawodami kombinezony muszą być zgodne z przepisami, przecież są oplombowane.

      Usuń
  2. Poza tym co my możemy wiedzieć o formie zawodników przed sezonem? Nie ma zawodów nie ma gdzie obejrzeć i porównać kadrowiczów, tak więc zanim zacznie się lament nad Hulą, trzeba sobie powiedzieć jasno. Jaka jest forma skoczków najlepiej wiedzą trenerzy i jakimś dziwnym trafem to właśnie oni ustalają skład. Dopóki cała kadra nie zacznie skakać w zawodach wybory kadrowe trzeba będzie przyjąć z szacunkiem. Dlatego ja się powstrzymam od "łojezu po co Hula".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zamierzam wątpić w twierdzenia trenerów, że Stefan wewnętrzne rywalizacje o start w PŚ wygrywa. Odnoszę po prostu wrażenie, że na tym jego zdolność do osiągnięcia zadowalającego wyniku się kończy. Nie służą mu wojaże, rytm zawodów i stres związany z prawdziwą rywalizacją. Tyle.

      Usuń
    2. Tak jest Czarnylisie! Tylko poprzedni rok też rozpoczynaliśmy pod hasłem "dajmy szansę Huli, może akurat to będzie rok przełomowy jak Matury"..... jakoś przełomu nie było....
      może sztab robi to specjalnie w celu ożywiania dyskusji na forach :)

      Usuń
    3. A najlepsze jest to że Hula na startował w inauguracji sezonu 4 razy(wcześniej nie kwalifikował się do składu) i tylko raz przed 8 laty uzyskał 12 miejsce w skandalicznie loteryjnym konkursie,który de facto nie powinien się odbyć.Dla mnie dużym zaskoczeniem bd punkty Huli,ale miejmy nadzieję że trener wie co robi :)

      Usuń
    4. A ja myślę, że z Hulą to nie tak, że wojaże, stres mu przeszkadza.... Hula może i na tle młodych skoczków z różnymi problemami osobistymi, kontuzjami, gorszymi trenerami potrafi na treningu skoczyć lepiej właśnie wykorzystując swoje doświadczenie długoletniego skoczka...ale to jest jego maksymalny pułap możliwości.... i on więcej nie może... podczas gdy ci młodzi mają dużo większe predyspozycje, możliwości rozwoju, talent... i głupotą dla mnie jest mówienie - jadą ci aktualnie będący w najlepszej formie.... w ten sposób nie rozwinął by się Maciej Kot skaczący bardzo długo z potężnym kredytem zaufania... to tak, jakby teraz wracał Błaszczykowski po kontuzji i w klubie powiedzą - niestety masz gorszą formę niż jakiś przeciętny gracz.... on jest lepszy, a ty siadaj na ławce, zagrasz jak forma pójdzie ci w górę... tak nie zrobi żaden dobry trener bo wie, że zawodnik będzie wracał do formy poprzez grę i patrząc z pewną perspektywą i tak wyprzedzi zmiennika o lata świetlne.... tylko trzeba dać mu szansę na dojście do formy - nie poprzez grzanie ławy ale przez grę...

      Usuń
    5. W przypadku Huli trenerzy powinni bez względu na wszystko, wysyłać go wpierw na kontynental a potem na PŚ. Hula praktycznie zawsze na treningach dobrze skacze. Owszem teraz mogło się tak zdarzyć, że jest mocny, ale przecież był mocny na treningach i we wrześniu w tym roku ("poziom Wolnego" zd trenerów) czy przed Sapporo 2012.
      @gina Tutaj mam obawy czy czasem wojaże nie opóźniły kariery Macieja biorąc pod uwagę jego konstrukcje psychiczną. Skoro teraz po 17 miejscu mówi "skoki go nie cieszą, wszystko źle" to co kiedyś myślał po 60 miejscu w kwalifikacjach i jak na niego wpływało.

      Usuń
    6. ja nie ośmieliłabym snuć takich przypuszczeń.... wtedy był skoczkiem na dorobku - walczył o to, by iść w górę.... dostawał szanse... czasem za bardzo chciał... znając jego ambicję wątpię by to mu pomogło - raczej mogło spowodować frustrację... teraz - po zajęciu 17-tego miejsca, w sytuacji gdy już zaznał trochę sukcesów zajmował dużo wyższe miejsca jest z tego niezadowolony.... każdy chce zajmować miejsca na miarę oczekiwań.... a jego oczekiwania nie kończą się na drugiej dziesiątce...
      więc to są różne sytuacje skoczka w różnych miejscach kariery.... nie wiem czy można je podciągnąć do wspólnego mianownika - jak mawiamy na matematyce....

      Usuń
    7. Ogólnie uważam że starty zawodnika są ważne w budowaniu klasy, formy ale krok po kroku a Maćka od razu rzucono z Fis Cupów w Polsce i Czechach do PŚ. Owszem czasem pojawi się taki fenomen jak Gregor co od razu z Alpen Cupu do PŚ ale taki się rodzi raz na 10 lat. Dla Macieja wtedy najlepszy byłby Puchar Kontynentalny tylko że... była taka zapaść że nie było od niego lepszych...

      Usuń
    8. Za to Huli budują formę gdzie tylko mogą....

      Usuń
    9. No jak napisałem wcześniej. Tego fenomenu super skaczącego na treningach Stefana nie rozumiem. Stres w zawodach? Lepszy sprzęt na treningach? (nie od dziś wiadomo że nasi zawodnicy na treningach oszczędzają sprzęt startowy), czy jeszcze inne rzeczy?

      Usuń
  3. Było lato, idzie zima-
    Typowanie się zaczyna:

    OdpowiedzUsuń
  4. Racja deSKI. Mało brakło a byśmy przegapili coroczne typowanie, a toż przecież już prawie tradycja listopadowa. To co? Typujemy?

    Mój nos mi mówi, że Polska na koniec sezonu będzie w Pucharze Narodów trzecia. Jest to zdecydowanie najbardziej optymistyczny typ jaki kiedykolwiek przyszedł mi do łba. Żeby mój typ stał się ciałem nasi skoczkowie muszą pokonać mocnych rywali, więc siłą rzeczy musimy skakać bardzo dobrze i to gromadnie. Liczę że Piotrek Żyła zaliczy równy i dobry sezon co pozwoli mu zająć miejsce w pierwszej dziesiątce. W drugiej widzę Maćka Kota. Stoch, wiadomo, ścisła czołówka. To jednak nie wystarczy. Pozostali muszą także dołożyć swoją cegiełkę. Oprócz występów indywidualnych dobre konkursy musi również zaliczyć drużyna. Tutaj jest dużo punktów do zdobycia.

    Tak mi się widzi, że bój o pierwsze miejsce stoczą Niemcy ze Słowenią. Tuż za naszymi plecami wyląduje Austria. Tutaj muszę liczyć na słaby sezon Gregora bo inaczej nas wyprzedzą. Piąta Norwegia, a szósta, mniemam, Japonia. Siódme Czechy, później Szwajcaria i Finlandia.

    Czyli krótko. Mój typ - 3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też typuje 4 miejsce. Regresu nie będzie, ale postępu też nie widzę. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują że zeszłoroczni juniorzy są bez formy, a to oni mieli nas wprowadzić na inny level skoków. Nie wiem czy Stoch, Kot, Ziobro a nawet Żyła nie pokazali już maxa ile mogą zaprezentować w karierze. Oby nie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też typuję naszej kadrze 4. miejsce w PŚ, za Niemcami, Słoweńcami i Austriakami.
    Głównym pretendentem do KK wydaje się być Peter Prevc, któremu przeszkadzać będzie Schlierenzauer (pozytywnym impulsem okaże się zmiana trenera kadry), powalczą jeszcze Stoch i Takeuchi, ale liczę na to, że stale czyniący postępy nasz ulubiony Człowiek- Zagadka "poskłada sie najlepiej, jak umie", utrze nosa wszystkim, a na koniec sezonu powie: "nic, ino sie cieszyć." Mam też nadzieję, że za jego sprawą usłyszymy Mazurka w Falun. Myślę, że będzie to jego czas i jego obstawiam jako czarnego konia sezonu.
    Skoro mowa o MŚ- drugie złoto przytuli Peter Prevc. Raczej zrobi to na normalnej skoczni, bo Żyłę widzę jako triumfatora na dużej. W męskiej drużynówce zdobędziemy srebro, wciśniemy się za odmłodzoną kadrę norweską, a przed niemiecką.
    W TCS zaś zwycięży.... Stefan Hula! (a poważnie- jednak Schlierenzauer).

    OdpowiedzUsuń
  7. @Gina
    My czwarte, a pozostali? Może troszkę szerzej bo jestem ciekaw Twojej opinii. Poproszę o krótkie uzasadnienie.

    @Emil
    Myślę iż do końca nie można sugerować się latem. Starsi nabrali rutyny i doświadczenia, tak samo jak trener. Więc wydaje mi się, że nawet po kiepskim początku, swoje wyskaczą. Z juniorami nigdy tak naprawdę nie wiadomo i to jest w sumie koło fortuny.

    @deSKI
    Prevc, o tak, to kandydat nr one do KK. Pieter medalistą? Oby!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm... na moją opinię o Huli też nie odpowiedziałeś....
      ale co tam...
      1. Niemcy - młodsi zawodnicy okrzepną, starsi już rutynowani, choć niestarzy....
      2. Norwegia - podobnie + nowe twarze (choć to zawsze jakieś ryzyko)
      3. Austria - drużyna w przebudowie.... nie wiadomo czy Kofler, Loizl odbudują formę i na jakim poziomie,... młodzi czasem nierówni... nie wiadomo też czego spodziewać się po Gregorze...choć ja raczej uważam, że trudno mu będzie powtarzać poprzednie sukcesy.... trudno, aczkolwiek trzeba zawsze pamiętać o papciu Hoferze....
      4. No i my - wadą naszych są często wahania formy...

      Usuń
    2. Gina, temat Huli już był wałkowany wiele razy i każdy już swoje powiedział, więc chyba nie ma sensu się powtarzać, a na nowe fakty z związane z powoływaniem Huli musimy poczekać do konkursów i jego występów oraz konkurentów do składu.
      Czyli rozumiem, że Słowenia dopiero 5?

      Usuń
  8. @czarnylis No gdybym tak bardzo się sugerował latem, to bym 4 miejsca w życiu nie obstawił tylko słabsze. No zobaczymy, póki co wypowiedzi są hurraoptymistyczne a niektóre brzmią nawet surrealistycznie jak 18 zawodników na poziomie punktowania w PŚ. Oby choć częściowo się spełniły.

    OdpowiedzUsuń
  9. To i ja sobie potypuję.

    1-2 Austria/Niemcy - Niemcy jak co roku są faworytami do 1 miejsca, mają całkiem sporo młodych i już bardzo dobrych zawodników z liderem Freundem na czele. Austria jest co prawda w przebudowie, ale Schlierenzauer poniżej pewnego, wysokiego poziomu nie schodzi, do tego Hayboeck, Kraft i Diethrt i drużyna robi się bardzo mocna.

    3. Słowenia - Mają niesamowitego Prevca, doświadczonego Krancja i cała plejadę niezwykle utalentowanych skoczków, licze że któryś w tym sezonie zrobi krok na przód i przeskoczy na poziom czołowej 10-tki PŚ. Osobiście mam nadzieje, że Hvala odzyska swoją dyspozycję sprzed dwóch sezonów.

    4 -5. Polska/Norwegia - Stoch pewnie jak co roku będzie w czołówce, Kot może przeskoczy do 10-tki, a Zyła bedzie na poziomie sprzed roku, ale to tyle. Zobaczymy jak Murańka będzie się prezentował w dalszej części sezonu i jak po kontuzji wróci Wolny. Kompletnie nie wierzę w norweski, letnie rewelacje mocny będzie Bardal, mam nadzieję, że i Fanemel, do tego nierówny Velta i Stjernen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pavel, jeśli chodzi o Polskę to się musisz zdecydować na konkretne miejsce. Albo 4, albo 5. Takie zasady typowania :)

      Usuń
  10. Oto moje typy :

    1. Niemcy
    2. Polska
    3. Austria
    4. Słowenia
    5. Japonia
    6. Norwegia

    Nie śledziłem zbytnio letnich wyników, ale wydaje mi się że młodzi Norwegowie, którzy szaleli latem mogą mieć gorszą zimę. Myślę, że Bardal również może trochę obniżyć loty. Typ na Polaków optymistyczny, ale chyba nie bezpodstawny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Talar
      A ja myślałem, że to ja wzniosłem się na szczyty optymizmu :)
      Talarku czy typowałbyś tak samo gdybyś musiał to podeprzeć stoma zetami z własnego portfela?

      Usuń
    2. Myślę że tak. W końcu czasami warto zaryzykować :)

      Usuń
  11. No trochę mnie zdziwiłeś z typami Japonia-Norwegia. To jednak bardzo ryzykowny typ. Kasai to fenomen, ale nawet największemu może kiedyś odciąć prąd, zwłaszcza że kontuzje go nie omijają, Ito mega zagadka, od igrzysk wystartował w tylko jednym konkursie i to u siebie w październiku, gdzie był dość daleko, i Takeuchi też okazem zdrowia nie jest, chociaż formę ostatnio miał bardzo dobrą. A inni? No cóż może Shimizu się wzniesie na wyższy poziom.

    OdpowiedzUsuń
  12. 1. Austria - Gregor jak zwykle bd bił się o TOP3,ale minimalnie przegra z kimś z trójki Stoch/Prevc/Freund, dość młodzi Kraft,Haybock i Diethart bd prezentować dobry i stabilny poziom + Loitzl znowu dojdzie do swojego normalnego poziomu,wraz z Koflerem bd dobrze skakać na TCS
    2.Niemcy - Freund lider kadry,w końcu przełamał pecha z 4 miejscami(po Sochi miał indywidualne 4 miejsca na IO,MŚ,MŚwL i klasyfikacji generalnej PŚ,na szczęście przełamał się po MŚwL w Harrahovie i myślę że może być to jego sezon),na pewno Freitag bd mocny + Solidni Neuymayer,Wank i Kraus,Wellinger zanotuje regres
    3.Słowenia - Prevc liderem powalczy o PŚ + medal na MŚ, małą KK w lotach zdobędzie Kranjec, Tepes nieboliczalny pewnie stanie na podium,młode wilki Lanisek i C.Prevc pokarzą potencjał,Dezman,Naglic i Pungertar bd solidnie punkotwać,a Hvala zanotuje duży regres i nie zdobędzie nawet pkt PŚ
    4.Polska - Stoch w walce o TOP3 i złoty medal na MŚ,Kot w TOP 10 PŚ z podium w okolicach Engelbergu-TCS i medalem na normalnej skoczni na MŚ.Żyła w TOP15 z przebłyskami,Zniszczoł z Murańką zadomowią się w 2 serii i bd w TOP30 razem z rewelacją drugiej częście seoznu J.Wolnym,Kubacki i Hula bd za słabi na PŚ,a G.Miętus zdobędzie punkty w Polsce/Japonii
    5.Norwegia - Ostatni dobry sezon Bardala w TOP10,Velta i Fanemel w TOP30 Stjernen powalczy na mamutach a Jackobsen i Hilde podczas TCS
    6.Japonia - w tym sezonie bd bez błysku Takeuchi,Ito i Kasai w TOP20
    7.Czesi - Koudelka z podiami w TOP15 PŚ,ale reszta bd stanowiła jego cień
    8.Rosja - Maksimochkin i Boyarintsev w TOP 30 jeszcze Korniłow jak zwykle zdobędzie pare pkt
    9. Finlandia
    10. Włochy
    11. Francja
    12. USA

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA