Archiwum strony

Maciej Maciusiak dla WinterSzus: Jakub Wolny jest zwycięzcą tego sezonu

Radosław Sarnik | 19.1.16 | 0 komentarze

Przygotowania do konkursów Pucharu Świata w Zakopanem znajdują się na ostatniej prostej. W ubiegły weekend czterech członków kadry B trenowało na obiektach w Beskidach, szlifując formę przed polskim konkursami. O tym i nie tylko opowiedział nam Maciej Maciusiak - trener kadry B.




Pod koniec ubiegłego tygodnia czwórka: Maciej Kot, Andrzej Stękała, Jakub Wolny i Bartłomiej Kłusek przygotowywała się do zawodów Pucharu Świata poprzez treningi w Szczyrku i Wiśle:
- Przeprowadziliśmy w czwartek dwa treningi na skoczni w Szczyrku, w piątek przenieśliśmy się na obiekt w Wiśle, gdzie zrobiliśmy jeden trening. W sobotę mieliśmy trenować w Szczyrku, jednak tego dnia mieliśmy intensywne opady śniegu, przez co zrezygnowaliśmy ze skakania. Trening w takich warunkach nie dałby zbyt wiele zawodnikom.

Mimo sobotnich problemów z warunkami treningi w ocenie trenera Maciusiaka były na plus:
- Każdy z zawodników miał pracować nad konkretnymi elementami w swoich skokach. Każdy z zawodników zrealizował swoje cele treningowe, więc trening można uznać za udany. Jeśli miałbym kogoś wyróżnić, to na obu obiektach najdalej i najrówniej skakał Andrzej Stękała.

Sporym wydarzeniem był punkt zdobyty tydzień temu w Willingen przez Jakuba Wolnego. Czy trener spodziewał się, że nastąpi to tak szybko po powrocie po poważnej kontuzji kolana?
- Jakub Wolny w tym sezonie miał wrócić do rywalizacji. Nastawiamy się na spokojne starty w Pucharze Kontynentalnym i nie oczekujemy rewelacyjnych wyników. Ten punkt pokazuje, że Jakub Wolny jest zwycięzcą tego sezonu. W okresie przygotowawczym wykonał on najcięższą pracę i to teraz daje efekty - ocenił Maciusiak. Mimo wyleczenia kontuzji Jakub wciąż odczuwa ból w kolanie przy cięższych treningach:
- Dawkujemy obciążenia ostrożnie i pilnujemy kontuzjowaną nogę. Kontaktujemy się z lekarzami i wiemy że Kuba będzie czuł to kolano w przyszłości. Ale to przy takiej kontuzji jest rzecz normalna.

W ubiegły weekend fantastycznie na Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich spisał się Dawid Kubacki który zajął 15 miejsce. Dla trenera jednak to nie jest żadne zaskoczenie:
- Przed sezonem zmieniliśmy technikę skoku Kubackiego i widzimy tego efekty. Pomaga ona w dużej mierze na największych obiektach. Rok temu przy starej technice taki wyniki Dawida nie byłby możliwy.

Zawodnikiem, który jak na razie skacze poniżej oczekiwań jest Krzysztof Biegun. Miniony weekend wniósł jednak nadzieję, ponieważ zajął on dwa razy 19 miejsce w Pucharze Kontynentalnym w Willingen:
- Krzysztof wykonuje dużo pracy, jednak były pewne problemy z przygotowaniem motorycznym. Poza tym Krzysiek też pod względem psychicznym musiał pozbierać pewne sprawy. Jest to zawodnik, który emocjonalnie reaguje na gorsze skoki. Na treningach pokazuje dobre próby, ale kiedy 2-3 skoki konkursowe nie wyjdą, to wtedy w kolejnych Krzysiek jest spięty i nie wychodzi to tak jakbyśmy chcieli. Krzysiek w skoki wkłada całe swoje serce, pracuje intensywnie i w drugiej części sezonu powinny przyjść tego efekty.

W ten weekend odbędzie się jedna a najważniejszych imprez sezonu dla polskiej kadry - Puchar Świata na własnym terenie w Zakopanem. Jakie cele zostały postawione przed podopiecznymi Macieja Maciusiaka?
- Ja nigdy nie stawiam celów wynikowych przed swoimi zawodnikami. Najważniejsze jest to, żeby skakali dobrze, a wtedy wynik sam przyjdzie. Zawodnicy są dobrze przygotowani i postarają się oddać swoje najlepsze próby.

Źródło: informacja własna

Kategorie: , , ,


0 komentarze

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA