Archiwum strony

Sebastian Klinga - naprawdę kocham skoki

Krwisty | 11.11.11 | 8 komentarze

Rozpoczynamy cykl wywiadów pt. "Poznajmy ich bliżej" - będziemy co jakiś czas na łamach tej strony zamieszczać rozmowy ze skoczkami oraz ludźmi ze świata skoków. Zapraszamy. 

foto: http://berkutschi.com

Sebastian Klinga jest młodym, fińskim skoczkiem narciarskim. Urodził się w roku 1992-04-26 w Lahti. Reprezentuje klub Ounasvaara Ski Club. Jego rekord życiowy wynosi 145 metrów. Ten skok wykonał na skoczni Ruka. Jego największym osiągnięciem na arenie międzynarodowej jest 6. miejsce podczas konkursu z cyklu Fis Cup w Falun.



Agnieszka Pająk: Jak to się stało, że zacząłeś skakać?
Sebastian Klinga: Zacząłem skakać, kiedy miałem 6 lat. Pierwszy raz zobaczyłem skoki w telewizji i powiedziałem do mamy, że to jest to, co chcę robić w życiu.
A.P.: Kto jest Twoim idolem? 
S.K.: Janne Ahonen


A.P.: Pamiętasz swój pierwszy skok?
S.K.: Tak, to było na skoczni K5 w Lahti. Cool!
A.P.: Co czujesz, gdy lecisz?
S.K.: Hmm... ciężko określić, ale przede wszystkim radość.
A.P.: Myślisz o czymś podczas skoku?
S.K.: Staram się nie myśleć o niczym, chodzi o zabawę. 



A.P.: Chciałbyś coś zmienić w swoich skokach?
S.K.: Możliwe, że nie ma nic do zmienienia, ale muszę robić wszystko spokojniej. Myślę, że jest to najważniejsza rzecz, aby skakać na wysokim poziomie. Oprócz tego chciałbym skakać dalej.
A.P.: Co jest Twoim hobby?
S.K.: Jazda na deskorolce, wędkarstwo i relaks.
A.P.: Miewasz czasami momenty zwątpienia, gdy chciałbyś „rzucić narty w kąt”?
S.K.: Nigdy, naprawdę kocham skoki.
A.P.: Gdzie najbardziej lubisz skakać?
S.K.: Na Ruce w Kuusamo.
A.P.: Masz rodzeństwo ?
S.K.: Tak, dwie siostry i brata. 


A.P.: Czy oni też skaczą?
S.K.: Tylko młodsza siostra.
A.P.: Co myślisz o polskich skoczkach? Czy według Ciebie są w stanie pokonać Austriaków?
S.K.: Hmm... Myślę, że tak. Są bardzo utalentowani oraz w bardzo dobrej kondycji.
A.P.: Twoim sportowym marzeniem jest... ?
S.K.: Marzę, aby skakać na najwyższym poziomie, wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich oraz Mistrzostwach Świata.
A.P.: Kto w drużynie jest Twoim najlepszym kolegą?
S.K.: Nie mogę wymienić jednego, gdyż z wszystkimi mam takie same relecje.
A.P.: Skoki w lecie czy w zimie?
S.K.: W zimie.
A.P.: Jak brzmi twoje motto?
S.K.: „Keep it simple” („Nie komplikuj”)
A.P.: Co myślisz o fanach skoków?
S.K.: To naprawdę świetni ludzie. Czym byłyby skoki bez nich? Najlepszy sport nie byłby już najlepszy, gdyby nie byłoby ich.
A.P.: Byłeś dobrym czy złym dzieckiem?
S.K.: Myślę, że w miarę dobrym.
A.P.: Z czym Ci się kojarzy dzieciństwo?
S.K.: Hmm... Dzieciństwo kojarzy mi się przede wszystkim z zabawą, z dziećmi bawiącymi się na podwórku.
A.P.: Opisz siebie w kilku słowach.
S.K.: Przyjacielski, spokojny i uprzejmy młodzieniec.
A.P.: Dziekuję za rozmowę i życzę sukcesów.
S.K.: Dziękuję również.

Rozmowę we wrześniu br. przeprowadziła Agnieszka Pająk



















Kategorie:


8 komentarzy:

  1. Polsko brzmiące nazwisko. Fińskie skoki przechodzą kryzys i każdy młody zawodnik jest tam na wagę złota. Czy Sebastian będzie tym, który dźwignie fińskie do góry? Nie wiem, do tej pory nic wielkiego nie pokazał. Życzę jednak powodzenia Sebastianowi.

    OdpowiedzUsuń
  2. jeżeli nie będzie utalentowanej młodzieży w Finlandii to jego marzenia są w 100% do zrealizowania , bo jak młodzież będzie i to jeszcze w miarę utalentowana to jego szanse maleją dużo maleją

    ale wywiadzik całkiem całkiem
    proszę następny bo dobrze się czyta

    OdpowiedzUsuń
  3. następny będzie za niedługo :)

    W Finlandii ciężko jest.. Jak była potęga, tak teraz było kilka konkursów, że żadnego w 30 nie było...

    OdpowiedzUsuń
  4. z innej beczki
    widać że serwis skokinarciarskie.pl upada
    choć w tym portalu internetowym podobała mi się zawsze jedna rzecz czego nie ma nigdzie u konkurencji jest nim kalendarium

    OdpowiedzUsuń
  5. @Aga
    już się ni mogę doczekać

    OdpowiedzUsuń
  6. dokładnie ;) Kalendarium i obszerne statystyki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Słuchajcie, żeby być obiektywnym - skokinarciarskie.pl na to wszystko co ma na stronie pracuje już 11 lat i są naprawdę fajni, w pewnych rzeczach niedoścignieni. Strona podupada w innych kwestiach, ale nie upada i raczej przetrwała już tyle burz, wzlotów i upadków, że raczej robić dalej będą to, co robią. Jak robią? To już zostawiam ocenie każdego czytelnika.

    OdpowiedzUsuń
  8. Imię jak i nazwisko jakby brzmiące po polsku:) Ciekawy wywiad nawet.

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA