Znamy kalendarz imprez PZN 2011/12
Znamy już kalendarze imprez Polskiego Związku Narciarskiego na sezon 2011/2012 w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej, biegach narciarskich, a także w narciarstwie alpejskim. Właśnie przedstawiła nam go oficjalna strona PZN. Oto co piszą:
"W tym roku w Polsce odbędą się aż cztery imprezy rangi Pucharu Świata - w skokach kobiet (28-29 stycznia w Szczyrku) i mężczyzn (20-21 stycznia w Zakopanem), biegach narciarskich (17-18 lutego w Jakuszycach/Szklarskiej Porębie), a także w kombinacji norweskiej (28-29 stycznia w Zakopanem). Nie zabraknie też oczywiście konkursów Pucharu Kontynentalnego, Slavic Cup czy FIS Cup. W marcu Polska będzie gospodarzem Mistrzostw Świata Weteranów w skokach i kombinacji - zawody odbędą się w Szczyrku".
Kategorie:
Ciekawe jacy zawodnicy wystąpią w MŚW?
OdpowiedzUsuńO ja cię kręcę... udało się i nie wiem jak ja to zrobiłam..A w tych zawodach weteranów fajnie by było zobaczyć Adasia tylko nie wiem czy jego wiązania by aktualnie wytrzymały te 63 kg:)
OdpowiedzUsuńAle fajną fotkę dałaś Dona. Kurcze byłem wczoraj w Zakopcu ale tylko 2 godziny i nie byłem na skoczni. Nie mogę sobie darować. Tyle że słoneczko zachodziło i byłem z żona umowiony z rodzinką w Nowym Targu i jechałem bez zwiedzenia Wielkiej Krokwi. Tak że Robercie nie będę miał fotek ze skoczni.Wybacz. A co do kalendarza to fajnie że w Wiśle będą MP w grudniu. A do Zakopanego pojadę chyba na jeden konkurs.
OdpowiedzUsuń@granda6 Rozumiem, choć powiem, że liczyłem na te fotki. Ale to nic...jeszcze będą okazje. Te co dałeś na FB z panoramką są fajne.
OdpowiedzUsuń@granda
OdpowiedzUsuńA ja na zawsze bedę Tobie wdzięczna za te fotki tego plastronu na samochodzie Adasia :) Tobie i @krwistemu za wiele fajnych fotek oraz filmiku z galerii :)
Liczę na fajne relacje w waszym wykonaniu znowu zimą oczywiście wiem, że potrzeba na to czas jednak mam nadzieję, że obaj go znajdziecie:)
Pozdrawiam
@Dona jak nie ja znajdę czas, to znajdzie Grzesiek. Przy odrobinie szczęścia gdy obaj znajdziemy w tym samym czasie, to będzie się działo hehe Tworzymy od dawna przecież Team ;-)
OdpowiedzUsuńTutaj możemy spokojnie popisać o Adamie. No może na razie:) Już czasem mam dość czytania dlaczego to czy tamto zrobił a POWINIEN to. Jak widać cieszy go ściganie choć z pewnością chciał by żeby auto wytrzymało do końca:)No ale jeszcze dużo przed nami bo zaczyna się sezon i co ciekawe dla Adama tak naprawdę też. Pozdrawiam was oboje Małyszomaniacy!
OdpowiedzUsuńMożecie swobodnie pisać Grzesiu. Nic Wam za to nie grozi. Fajne i merytoryczne dyskusje, wspominki, marzenia, żarty mile wskazane... ;-)
OdpowiedzUsuńNo i dobrze aż mi ulżyło w tej kwestii, że tutaj można swobodnie pisać o Adamie i o tym co robi, też mam dośc już narzucania mu przez grupę właśnie "fanatyków"gdzie ma być? co ma robić ?komu dziękować ? itd. itp..wiara powinna być mu wdzięczna za to, że tyle lat startował osamotniony bez wsparcia kolegów i zdobywał medale, zakończył karierę w pieknym stylu.Teraz za to nasi chłopcy są w lepszej sytuacji niż Adam był kiedyś, mają wszystko bazę szkoleniową, sztab trenerski, zgrupowania, sprzęt o nic nie muszą się martwić, nic ? tylko trenować tylko, że to Adam spowodował, że mają lepsze warunki. A najlepiej się wczoraj usmiałam jak ktoś napisał, że Adam to nie sportowiec :) teraz a niby co ? Królowa Bona ? z jednego sportu wszedł w drugi, prawie automatycznie i fajnie, że teraz ma okazję jeżdzić z rodzinka, jego kobiety super się spisały 2 miejsce takiej jazdy nocami po pustyni to zasługuje na uznanie, że nie wymiękają jak Adam:)
OdpowiedzUsuń@Dona mi się też podoba, że zabrał ze sobą swoje kobietki i w pełni korzystają z życia. Bawią się, trenują, przeżywają przygody. Skończyła się w końcu monotonia i schemat - Adam na zgrupowaniu, na śniegu, na skoczni, a Iza w domu przy dziecku, garach itp. Raz w roku jakiś wypad i to też taki trochę na siłę, bo Adam ma dość zagranicy, a Iza siedzenia w domu - i kompromisy z tego powodu. Koniec! Teraz robią co chcą i się świetnie bawią. Należy im się za te lata wyrzeczeń.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję jeszcze zobaczyć całą rodzinkę Małyszów w rajdzie i jak jego kobiety walczą o czołówkę, natomiast jak Adam wyruszy w ten bardzo arcy trudny rajd Dakar będę śledzić na bieżąco jak mu idzie i na jakim jest etapie... oby mu tylko samochód nie nawalił bo tu jest głównie zdany na sprzęt, bo o jego wytrzymałość się nie boję, jest wytrzymały jak mało kto więc jeśli dojedzie do mety to będzie sukces.
OdpowiedzUsuńa wiadomo jak idzie sprzedaż biletów na PŚ?
OdpowiedzUsuń