Archiwum strony

Dawid Kubacki: To jest moja wina

Szychu | 22.7.16 | 0 komentarze

Dawid Kubacki nie może mówić o udanym konkursie. Jego upadek w pierwszej serii pozbawił naszą drużynę sporo punktów. Jak odnosi się zawodnik do swojej dzisiejszej dyspozycji?


- Dzisiejszy konkurs był ciężki i nawet bez mojego upadku trudno by było wywalczyć miejsce na podium. To jest moja wina, takie upadki nie powinny zdarzać się w zawodach - Kubacki nie ukrywał swojego niezadowolenia, po czym dodał parę słów odnośnie dzisiejszego konkursu - Skoki nie były złe, były trudne warunki i zabrakło szczęścia do korzystnych wiatrów.

Polski zawodnik ocenił swoją formę:
- Brakuje powtarzalności w moich skokach. W Courchevel moje skoki nie były zbyt dobre. Tutaj w Wiśle na treningach znalazłem to, co chcę poprawić i konsekwentnie to realizowałem. Jest jeszcze sporo pracy przede mną.

Co było powodem upadku?
- To był ewidentnie mój błąd, krzywo nogę położyłem, nie mogłem zapanować nad nartą, nie utrzymałem swojej pozycji i upadłem. Będę analizował ten skok z trenerami i wyciągniemy wnioski.

Kubacki nie traci optymizmu przed jutrzejszym konkursem indywidualnym:
- Wiem, że mam jeszcze parę rzeczy do poprawienia, ale wiem, że stać mnie jutro na dobre skoki i z takim właśnie założeniem przystąpię do jutrzejszej rywalizacji.


Korespondencja z Wisły - Krzysztof Sachmata

Kategorie: , , , ,


0 komentarze

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA